Szybki kontakt
-
ul. Wesoła 36
42-202 Częstochowa
Polska
Sanctus - 34 300 00 88
- kontakt@sanctus.com.pl
Véronique Tellène - Dzieci, wychwalajcie waszego Boga! Jak wzbudzić wiarę u pięcio- i sześciolatków
Podręcznik dla katechetów i rodziców
„Pragnienie Boga jest wpisane w serce człowieka, ponieważ został on stworzony przez Boga i dla Boga. Bóg nie przestaje przyciągać człowieka do siebie i tylko w Bogu człowiek znajdzie prawdę i szczęście, których nieustannie szuka: Szczególny charakter godności ludzkiej polega na powołaniu człowieka do łączności z Bogiem. Człowiek jest zaproszony do rozmowy z Bogiem już od chwili narodzin” (KKK 27).
Nawet bardzo małe dzieci są zdolne do poznania Boga, zdolne do wejścia z Nim w bliską relację. Na tym przekonaniu opiera się nasza książka. Tymczasem, czy nie zachowujemy się nieraz jak uczniowie Jezusa, którzy szorstko zabraniali dzieciom zbliżać się do Niego (Mk 10,13)? Może nie używamy już szorstkich słów ani brutalnych gestów, ale brakuje nam wiary w możliwości dzieci. Wątpimy, zamiast po prostu pokazać im, na jakich drogach mogą spotkać Boga. Czyż taka postawa nie wynika z błędnego rozumienia i mieszania pojęć? Często mylimy zdolność dziecka do prawdziwego spotkania z Panem Bogiem, w formie i za pomocą środków właściwych jego wiekowi, z czasową niemożnością opowiedzenia o Nim albo z niemożnością właściwego sformułowania pojęcia tej relacji jak człowiek dorosły.
Musimy się ciągle wsłuchiwać w słowa Jezusa: „Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im; do takich bowiem należy królestwo Boże” (Mk 10,14). Co ciekawe, greckie słowo „paidion”, użyte tutaj przez ewangelistę, oznacza małe dziecko w wieku mniej niż siedem lat.
We wczesnym dzieciństwie, kiedy mały człowiek rozwija się fizycznie i intelektualnie, kiedy jego rozwój jest tak spektakularny, powinno się zadbać jednocześnie o jego rozwój jako dziecka Bożego. Powinniśmy pokazywać dzieciom możliwości ich wzrastania duchowego. Powinniśmy pomóc im odkrywać ich tożsamość chrześcijańską i kształcić je w tym kierunku. Zresztą, dzieci są
szczególnie w tym celu wyposażone dzięki takim cechom jak niewinność, otwartość, dyspozycyjność i duża zdolność adaptacji. Bóg chce, żeby każdy z nas był kimś wyjątkowym. Od samego początku naszego istnienia Bóg nas zna, kocha nas i przyciąga nas do siebie jako Ojciec.
Pierwszy etap rozwoju duchowego polega głównie na doprowadzeniu do tego, by dziecko usłyszało zaproszenie Boga i na ułatwieniu mu wolnej odpowiedzi na to zaproszenie. Jan Paweł II w adhortacji apostolskiej o katechizacji Catechesi Tradendae wyraża to w następujących słowach: „Okresem godnym uwagi jest właśnie ten, gdy małe dziecko otrzymuje [...] pierwsze elementy katechezy, które są, być może, niczym innym, jak tylko ukazaniem, w prostych słowach, dobrego i troskliwego Ojca w niebie, ku któremu dziecko uczy się wznosić swoje serce. Króciutkie modlitwy, które dziecko ledwie wymawia, dają początek dialogowi pełnemu miłości z Bogiem ukrytym, którego słowa nauczy się później słuchać” (CT 36).
W ten sposób pomagamy dziecku odkrywać Boga, Jego miłość i wielkość. W tej obecności Boga dziecko będzie odkrywać również, kim jest człowiek, kim jest ono samo. Będzie odkrywać swoją głęboką tożsamość, dziecięctwo Boże, wreszcie swoją zdolność do poznania i kochania Boga. Z kolei poznanie Boga i poznanie samego siebie pomoże dziecku postępować w duchu dziecka Bożego podczas pierwszych doświadczeń społecznych, przy pierwszym spotkaniu z Kościołem, rodziną i ludem Bożym.