-
-
Zestaw: Maryja. Kobieta naszych czasów + Różaniec srebrny 6 mm w pudełku - kamień naturalny -...
Cena podstawowa 164,00 zł -10% Cena 147,60 zł -
Zestaw: W drodze z Maryją + Różaniec srebrny 6 mm w pudełku - kamień naturalny - agat fuksja
Cena podstawowa 168,90 zł -10% Cena 152,01 zł -
Zestaw: Różaniec ratunkiem dla świata + Różaniec - hematyt - 6 mm - św. Benedykt
Cena podstawowa 39,00 zł -5% Cena 37,05 zł
Radosław Patlewicz - Mord rytualny w Rzeszowie? Śledztwo historyczne
-
Bezpieczne płatności
-
Zwrot do 14 dni
-
Dostawa od 12.50 zł
?Sposób dostawy Czas realizacji* Koszt InPost Kurier 1-2 dni 9,90 zł InPost Kurier (pobranie) 1-2 dni 14,90 zł Paczkomaty 1-2 dni od 11,50 zł Paczkomaty (pobranie) 1-2 dni od 14,90 zł Kurier DPD 1-2 dni 18,00 zł Kurier DPD (pobranie) 1-2 dni 20,00 zł Odbiór osobisty 1-2 dni -
„Mord rytualny w Rzeszowie? Śledztwo historyczne” Radosława Patlewicza, to publikacja, w której autor stara się zbadać sprawę niewyjaśnionego do dziś zabójstwa dziewięcioletniej dziewczynki – Bronisławy Mendoń, mającego miejsce 7 czerwca 1945 roku w Rzeszowie. Dzieło jest o tyle kontrowersyjne, że porusza kwestie niewygodne i często tuszowane przez prożydowskie środowiska.
Czy w końcu dowiemy się prawdy o tej zbrodni?
Patlewicz, wykorzystując dostępne mu dokumenty, stara się dociec, kto mógł być sprawcą tego przerażającego czynu. Autor zwraca uwagę na szereg nieprawidłowości, którymi opatrzone było śledztwo. W tym miejscu powstaje pytanie: czy niezgodności te były skutkiem braku kompetencji śledczych, czy też wynikiem chęci ukrycia zbrodniarzy? Jakkolwiek brzmi odpowiedź na to pytanie, nie można odrzucać w tym przypadku możliwości popełnienia mordu rytualnego, tylko dlatego, że takie założenie nie współgra z szerzącymi się hasłami o poprawności politycznej.
„Nie ulega wątpliwości, że sprawa zabójstwa Bronisławy Mendoniówny od samego początku była celowo gmatwana i tak prowadzona, aby sprawcy mogli pozostać bezkarni, co więcej – aby znaleźli się z dala od ówczesnego wymiaru „sprawiedliwości”, a nawet całkowicie poza jego zasięgiem. Miało to miejsce nie tylko wówczas, w roku 1945, ale też w latach następnych. Dwadzieścia lat później podstawowa dokumentacja sprawy, do której nikt przez ponad dwie dekady nie sięgał, po prostu „zaginęła”, choć powinna być cały czas składowana w archiwum. Nie wiadomo dokładnie, kiedy to się stało, bo nikt oficjalnie sprawą się już nie interesował. Ale istnieje pojęcie nie tylko prawnicze: cui bono, czyli – komu to przyniosło korzyść?”
- Leszek Żebrowski
Zobacz także
Podobne produkty